Dziś w Rybniku ruszył proces 10 kiboli Odry Wodzisław: handel ludźmi, więzienie kobiet, zmuszanie do prostytucji, narkotyki, haracze
Proces 10 osób powiązanych ze środowiskiem pseudokibiców Odry Wodzisław ruszył przed Sądem Okręgowym w Rybniku. - Ze względu na drastyczny charakter sprawy, dobro osób pokrzywdzonych, sędzia wyłączył jawność procesu – wyjaśnia Jacek Wesołowski z SO w Rybniku.
Sędzia Paweł Stępień, zastępca prezesa sądu, odmówił nam również przesłania 61`-stronicowego uzasadnienia z aktu oskarżenia, gdzie rysuje się obraz działalności bezwzględnego gangu. To decyzja sędziego prowadzącego sprawę. Działalność gangu miała miejsce w latach 2020-21. Zarzuty? Handel ludźmi, ściąganie haraczy, pranie brudnych pieniędzy, zmuszanie do prostytucji, przestępstwa narkotykowe.
Zobaczcie policyjne zdjęcia z zatrzymania pseudokibiców w Wodzisławiu Śląskim
Zatrzymania członków grupy miały miejsce 7 lutego ubiegłego roku, gdy funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego, Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach na polecenie Prokuratury Okręgowej w Gliwicach dokonali przeszukań pomieszczeń i zatrzymania łącznie 10 osób. Sprawę w trakcie przejęli najbardziej doświadczeni prokuratorzy z Wydziału Zamiejscowego Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie naczelnikiem jest człowiek z olbrzymim doświadczeniem w ściganiu i rozpracowywaniu śląskich gangów, prokuratur Tomasz Tadla.
Działalność grupy cechowała multiprzestępczość ukierunkowana przede wszystkim na czerpanie korzyści majątkowych z prostytucji (w powiązaniu z handlem ludźmi), ściąganie haraczy i utrzymywanie dominującej roli w środowisku przestępczym na terenie Wodzisławia Śląskiego, w tym kontrolowanie rynku narkotykowego.
- Po doprowadzeniu do Prokuratury Okręgowej w Gliwicach podejrzanym zostały przedstawione zarzuty kierownictwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, organizowania i czerpania korzyści majątkowych z uprawniania prostytucji przez inne osoby, handlu ludźmi, wymuszeń rozbójniczych związanych z tzw. ściąganiem haraczy, nielegalnego ściągania długów z użyciem przemocy, uprowadzeń dla okupu i pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, udziału w obrocie narkotykami i nowymi substancjami psychoaktywnymi czy prania brudnych pieniędzy – informowała wówczas PO w Gliwicach.
Sąd Rejonowy w Gliwicach uwzględnił wówczas wszystkie wnioski złożone przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach i zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania łącznie wobec 9 osób.
Czterem osobom – za poszczególne czyny – grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności, kolejnym trzem do 15 lat pozbawienia wolności, a dwóm do 10 i do 8 lat pozbawienia wolności .
Kilka dni po zatrzymaniach ówczesny prezes klubu Odry Wodzisław, Grzegorz Smiatek, wydał oświadczenie, w którym klub: “stanowczo odcina się od wydarzeń, które miały miejsce(...)Odra Wodzisław Śląski potępia wszelkie zachowania niezgodne z prawem i nie utożsamia się z grupą pseudokibiców odpowiedzialnych za powstałe wydarzenia”.
- Utożsamienie się przestępców z klubem jest dla Odry Wodzisław bardzo krzywdzącym zjawiskiem. Podczas gdy prawdziwi kibice cieszą się ze zwycięstw swojej drużyny, tworząc wyjątkową w skali kraju atmosferę sportowego święta, grupa osób swoimi działaniami próbuje zniszczyć wypracowany do tej pory wizerunek jak I ogromny wysiłek Klubu – napisał prezes Smiatek.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?